Uwielbiam domowe ciasto! Generalnie lubię spędzać czas w kuchni, chociaż więcej radości niż gotowanie, sprawia mi właśnie pieczenie. Uwielbiam sprawdzone przepisy, które wyniosłam z rodzinnego domu, a z których ciasta zawsze wychodzą idealne. Czasem dając komuś przepis muszę co prawda, poważnie zastanowić się, jak nazwać dane ciasto, bo zdarza się, że w naszym domu funkcjonuje ono pod inną, niż ta ogólnie przyjęta, nazwą. Na przykład sernik znany przez wszystkich, jako czarno-biały albo królewski, u nas nosi nazywa się Sernik pani Lalki. Wydaje mi się, że pani Lalka, która notabene nazywała się zupełnie inaczej, była znajomą babci i to właśnie od niej przepis trafił do naszej rodziny. Być może moja mama kojarzy jeszcze panią Lalkę, ale ja jej nie znam. A moje dzieci, jeśli dostaną rodzinny przepis, z pewnością będą przekonane, że Pani Lalka to postać fikcyjna, nie mniej jednak przepis pozostanie... Prawda jest taka, że większość przepisów, krąży z rąk do rąk pomiędzy babciami, córkami, wnuczkami, matkami i przyjaciółkami. Sama mam mnóstwo karteczek, na których notuję składniki - czasem nawet bez nazwy, by potem zastanawiać się, co miało wyjść z danego przepisu - na sprawdzone dania, które gdzieś mi zasmakowały. Z czekoladowym ciastem z cukinią było podobnie - przepis na nie, dostała od kogoś moja mama. Wypróbowała i podała dalej... bo warto!
Czekoladowe ciasto z cukinią odrobinę przypomina murzynka i brownies, a właściwie coś pomiędzy. I jeśli nie mamy świadomości, że jest ono zrobione z cukinii to naprawdę ciężko się zorientować, bo w cieście nie czuć jej zupełnie. Taka domowa słodkość jest idealną opcją dla tych, którzy całe życie są na diecie - ciasto z warzywem brzmi dietetycznie i można przymknąć oko na cukier i czekoladę, prawda?! Gwarantuję Wam, że ciasto zawsze jest pulchne, miękkie i długo świeże, a poza tym mocno czekoladowe i wilgotne - najpyszniejsze na świecie!
Czekoladowe ciasto z cukinią:
- 115 gramów miękkiego masła
- 1/2 szklanki oleju
- 1/2 szklanki kwaśnej śmietany lub jogurtu naturalnego
- 60 gramów gorzkiej czekolady
- 2 jajka
- ok 340 gramów (2 szklanki) cukinii
- 250 gramów cukru
- 1 cukier waniliowy
- 1 łyżeczka sody
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 300 gramów mąki
- 60 gramów kakao
- szczypta soli
Cukinię należy obrać ze skóry, pozbyć się gniazd nasiennych, a następnie zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej lub drobno posiekać. Masło i cukier utrzeć, następnie dodać jajka i miksować, aż do całkowitego połączenia składników. Stopniowo wlewać olej i jogurt/śmietanę, a następnie dodawać suche składniki. Na końcu dorzucić startą na grubych oczkach cukinię i czekoladę. Ciasto będzie dosyć gęste, należy przełożyć je równomiernie do blachy wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto piec w temperaturze 160 stopni, około 35-45 minut, do suchego patyczka. Ja używam blachy 22x33 cm, ale pewnie tortownica również by się sprawdziła. Ja zawsze wkładam wszystko do zimnego piekarnika (bez termoobiegu), a w połowie pieczenia jeszcze obracam blachę, bo mam wrażenie, że piekarnik nie piecze równo, więc hasło do suchego patyczka jest kluczowe!
Polewa czekoladowa:
- 100 gramów gorzkiej czekolady
- 40 gramów masła
Proces przygotowania ciasta z Małym Pomocnikiem wygląda mniej więcej w ten sposób:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz